Artykuły

Miłość - to takie piekło

W teatrze Scena Prezentacje możemy oglądać "Miłość - to takie proste", sztukę Larsa Norena w przekładzie Haliny Thylwe w reżyserii Andrzeja Domalika. Aktorskie małżeństwo, chcąc zapełnić pustkę, jaka powoli wkrada się ich życie, przenosi teatr w swoją codzienność. Aranżuje sytuacje, jakby życie było sceną, zaś ich otoczenie widownią.

Andrzej Domalik, reżyser: - "Miłość - to takie proste" to już druga sztuka Larsa Norena, z którą mam szansę obcować. Trzy lata temu reżyserowałem "Jesień i zimę" w Teatrze Dramatycznym. Autor w Polsce jest mało znany, w Europie bardzo ceniony, w Szwecji przez wielu krytyków nazywany nowym Strindbergiem.

Sztuka "Miłość - to takie proste" opowiada -jak sugeruje tytuł - o miłości. Ale Larsa Norena jak zwykle interesują przede wszystkim te pełne napięć, powikłane, niejednoznaczne relacje między mężczyzną i kobietą. W tej miłości niewiele mniej jest nienawiści. Akcja rozgrywa się podczas jednego wieczoru. Po premierze w teatrze spotykają się dwie pary małżeńskie. Jest wśród nich troje aktorów i psycholog. Zaczyna się "piekło". Jedno z pierwszych zdań w sztuce brzmi: "Witajcie w piekle". Zapraszam więc do piekła.

W przedstawieniu występują: Ewa Wiśniewska, Ewa Telega, Romuald Szejd i Wojciech Wysocki. Autor scenografii - Marcin Stajewski, kostiumy - Ewa Zaborowska. Najbliższe spektakle - w sobotę i niedzielę (18 i 19 stycznia) o godz. 19 na Scenie Prezentacje.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji