Czworo na huśtawce
Andre Hubner Ochodlo, szef sopockiego Teatru Atelier, do wystawienia "Demonów" przygotowywał się od dawna. Mroczna sztuka szwedzkiego dramaturga, Larsa Norena, doskonale pasowała do repertuaru opartego na przedstawieniach drapieżnych, ponurych, gęstych od dramatycznych emocji. W "Demonach" jest tego wszystkiego pod dostatkiem. Wszystkie sceny rozgrywają się w niewielkim, i konfekcyjnie wyposażonym pokoju mieszkania Katarzyny i Franka. Ich małżeństwo dawno zamieniło się w piekło - lub może było nim od samego początku. Ponieważ sami sobie nie wystarczają już do seansów nienawiści, zapraszają na wieczorne, suto zakrapiane alkoholem przyjęcie mieszkające w sąsiedztwie małżeństwo, będące, zdawałoby się, ich przeciwieństwem.
W tym czworokącie dojdą do głosu największe namiętności: miłości zamienionej w nienawiść, pożądania, pogardy. "Demony" grane są do końca tego tygodnia, przedstawienia rozpoczynają się o godzinie 20. Bilety można kupować w siedzibie teatru w pawilonie na molu obok sopockiego Grand Hotelu. Kosztują 15 lub 19 zł.