Kochankowie w pustce
"Pani Dolly ma kochanka" w reż. Michała Janickiego w Teatrze Kameralnym. Pisze Katarzyna Stróżyk w Kurierze Szczecińskim.
Mały pokój, w nim para kochanków. Ona zabiera się za przyszycie guzików, które oderwała, rozrywając mu koszulę. Obydwoje droczą się ze sobą, prawią sobie komplementy, toczą banalną rozmowę. Niebanalna jest jednak sama para: Franek ma 18 lat, pani Daily - 45.
Co łączy tę niedobraną dwójkę? Bez wątpienia seks - spotykają się przecież codziennie, kiedy tylko pan Daily pójdzie do pracy. Ale w tej relacji jest też coś więcej: wzajemna fascynacja, czutość, troska. I świadomość beznadziejności ich związku, zwiększająca zachłanność kochanków na chwytanie chwil krótkiej i ukradkowej bliskości.
"Pani Daily ma kochanka", tragifarsa Williama Hanleya, w teatrach wystawiana jest często i chętnie. W Szczecinie ostatni raz można ją było oglądać dziewięć lat temu w Teatrze Krypta. Od niedawna sztukę do swojego repertuaru wtączyt Teatr Kameralny. Co ciekawe, w obu tych realizacjach tytułową rolę zagrała Małgorzata Iwańska.
Krótki, jednoaktowy spektakl to w gruncie rzeczy przejmujący psychologiczny dramat o zagłuszaniu emocjonalnej pustki. Pani Daily przed laty zrezygnowała z aspiracji zawodowych, tkwi w nieudanym małżeństwie, wciąż też nie umie pogodzić się ze śmiercią synka, który utopił się na basenie, niedopilnowany przez ojca. Romans z chłopakiem z sąsiedztwa daje jej ułudę szczęścia, sprawia, że znów czuje się atrakcyjną i pożądaną kobietą. Boi się dnia, w którym Franek (mówiący wprost, iż "jako małżeństwo wyglądaliby śmiesznie") znajdzie bardziej odpowiednią dla siebie dziewczynę, ale nie umie zrezygnować z codziennych z nim spotkań.
Dobrą, przekonującą rolę w wyreżyserowanym przez Michała Janickiego przedstawieniu stworzyła Małgorzata Iwańska. Interesująco wypada też Marek Żerański, wreszcie bez irytującej maniery mówienia z patosem o najbardziej błahych rzeczach. Spektakl będzie można jeszcze zobaczyć w Teatrze Kameralnym w czerwcu. Dla tych, którzy nie zdążą, najbliższa okazja trafi się we wrześniu - wówczas "Pani Daily ma kochanka" otworzy nowy sezon artystyczny tej małej sceny.
