Artykuły

Podwójna żałoba w teatrze

"Kołysanka" w reż. Marcina Hericha w Teatrze A Part i "Genoveva" Teatro Accion na Festiwalu A Part w Katowicach. Pisze Aleksandra Czapla-Oslislo w Gazecie Wyborczej - Katowice.

Sobotni wieczór na festiwalu A Part należał do dwóch przyobleczonych w czerń kobiet, które otoczone pamiątkami z przeszłości i wspomnieniami, walczą z samotnością.

Teatr A Part, organizator trwającego od kilku dni międzynarodowego festiwalu teatralnego w Katowicach, oficjalnie pokazał premierę studium scenicznego "Kołysanka" [na zdjęciu]. To rozwinięcie jednej z etiud aktorskich przygotowanych jako część międzynarodowego projektu teatralnego "Labirynt Wenus", zrealizowanego w Bielefeld w 2008 roku.

Występująca w solowym projekcie Maria Katarzyna Gliwa przyobleka swoje nagie ciało w czarną sukienkę i sugestywnie nakłada na swoje młode ciało starość. Nie zdradza się żadnym gwałtownym ruchem, do granic wytrzymałości testując widza stagnacją i obrazem niedołężności. Jej ciało jest osobną pamiątką, archiwum życia, z którego raz po raz wyłaniają się wspomnienia (zapamiętane kroki walca, fragmenty pieśni o miłości, rytuał picia herbaty z ukochanym).

Gwiazdą wieczoru i tegorocznej edycji Międzynarodowego Festiwalu A Part była Verónica Vélez z argentyńskiego teatru Accion, która od 21 lat pracuje z reżyserem Eduardo Gilio. - Moim mistrzem jest Antonin Artaud, potem Jerzy Grotowski. Dla nich ważny był teatr prawdy. Sztuka sceniczna połączona z komercją i rozrywką absolutnie mnie nie interesuje - mówi Gilio.

W sobotę Argentyńczycy pokazali solowy projekt "Genoveva", który miał premierę w 1995 roku w duńskim Odin Teatret. Inspiracją do monodramu była historia XIX-wiecznej bohaterki z prowincji Catamarca, Genovevy Ortiz. Tym, którzy jej nie znali, pozostało i tak niezwykłe doświadczenie teatralne podglądania aktorskich umiejętności Verónici Vélez. Jej ciało i pamięć stanowią swoistą maszynę do grania. Sobotni pokaz solowy miał niezwykły rytm, bowiem Vélez znajduje impulsy do gry w każdym kawałku ciała. Gra nadgarstkami, palcami, stopami wybijającymi rytm czy nawet zaciskając zęby. Osobną sferą jest głos aktorki, krzyk, szept, żałobny skowyt czy wydobyte z pamięci śpiewane fragmenty ludowych pieśni.

"Genoveva" to niejedyny solowy projekt Gilio i Vélez. Przedsmak kolejnego już dziś wieczorem. Teatro Accion wystąpi na A Parcie po raz drugi z nietypowym spektaklem-demonstracją "Walls of Foam" ("Ściany piany"). Verónica Vélez obnaża tu kulisy swojej pracy, opowiada o tym, jak (fizycznie i duchowo) przygotowuje się do roli. Pokaz w Teatrze Korez w poniedziałek o godz. 18. Bilet na spektakl kosztuje 20 zł.

Na zakończenie międzynarodowego festiwalu A Part w Katowicach wystąpią także: po raz pierwszy szkocki zespół Stammer Productions założony przez artystkę, tancerkę, choreografkę Colette Sadler ("The making of doubt" o godz. 20 w Teatrze Śląskim) oraz krakowski teatr KTO z plenerowym pokazem "Quixotage" o godz. 22 na boisku Uniwersytetu Śląskiego (na plener wstęp wolny).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji