Sopot. Opera Wagnera w Operze Leśnej
Tradycja, zgodnie z którą raz do roku na deskach Opery Leśnej [na zdjęciu] prezentowane jest jedno z dzieł z dorobku niemieckiego kompozytora, wywodzi się jeszcze z okresu międzywojnia.
To w tamtym czasie cykl wydarzeń wagnerowskich pozwolił rozsławić Operę Leśną w całej Europie, a nawet nadać jej miano "Bayreuth Północy". Bayreuth - bo to w tym mieście Wagner rozpoczął budowę teatru operowego, umożliwiającego realizację jego muzycznych i dramaturgicznych wizji.
"Tristan i Izolda" jest jednym z najbardziej osobistych dzieł mistrza. Celtycka legenda o nieszczęśliwych kochankach stała się dla kompozytora sposobem na wyrażenie własnych wewnętrznych rozterek związanych z nieszczęśliwą miłością do żony swojego mecenasa. Opera jest niezwykła także pod względem muzycznym. To także niezmienne wyzwanie dla wykonawców, a partia Izoldy uchodzi za jedną z najtrudniejszych, jakie kiedykolwiek napisano.
W Operze Leśnej będziemy mieli okazję obejrzeć inscenizację "Tristana i Izoldy" zrealizowaną przez Teatr w Chemnitz, w reżyserii jego dyrektora, Michaela Heinicke. Dotychczasowi recenzenci spektaklu podkreślają świetne role solistów, sprawność i wyczucie orkiestry oraz siłę wyrazu całości.
Sopot, 8.07, Opera Leśna, ul. Moniuszki 12. Godz. 19. Bilety: 5, 25 i 40 zł