Artykuły

Śmieją się bez zahamowań

Wojciech Kościelniak odlicza już dni do najnowszej premiery Teatru Muzycznego-Operetki Wrocławskiej - "Kaj i Gerda. Baśń o Królowej Śniegu".

W czwartek podglądaliśmy jedną z prób do "Kaja i Gerdy". Na scenie operetki, obok dorosłych aktorów, pojawiły się nieco mniejsze gwiazdy, uczniowie wrocławskich szkół podstawowych, którzy wygrali casting.

- Na początku chciałem, żeby wystąpili studenci, ale potem pomyślałem żeby spróbować z dziećmi. Nie żałuję tej decyzji, w niektórych scenach na przykład kiedy nagle trzeba się roześmiać, potrafią mieć mniej oporów i zahamowań niż studenci - mówił po próbie Wojciech Kościelniak, dyrektor Teatru Muzycznego-Operetki Wrocławskiej i reżyser "Kaja i Gerdy".

Na deskach teatru swoje role ćwiczyło aż dziewięcioro dzieci - po trzech odtwórców Kaja, Gerdy i Małej Rozbójniczki. W spektaklach będą występować na zmianę. Największe problemy sprawia im nauczenie się tekstu i pytanie, co zrobić ze sobą w przerwach między kwestiami. Ale taryfy-ulgowej nie ma.

- Po dwóch, trzech tygodniach zdałem sobie sprawę, że to działa najlepiej. Kiedy traktuję je absolutnie normalnie, one traktują mnie tak samo. Tylko czasem są nieznośne... - śmiał się Kościelniak.

Reżyser przyznaje, że pozwolił sobie na kilka odstępstw od książki Andersena, ale nie ma ich zbyt wiele. Premiera "Kaja i Gerdy" w reżyserii Wojciecha Kościelniaka z muzyką Piotra Dziubka i librettem Agaty Miklaszewskiej (autorka libretta do musicalu "Metro") już 4 grudnia.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji