Artykuły

Poznań. W sobotę finał konkursu na dramat

W Teatrze Polskim zbliża się finał konkursu na współczesny dramat. Metafizyka, kryzys wieku średniego, więcej filozofii i mniej chorób - tak wygląda świat przedstawiony w dramatach nadesłanych na konkurs "Metafory rzeczywistości" Teatru Polskiego. Zwycięzcę i zarazem nową premierę teatru poznamy w sobotę.

Na konkurs, organizowany po raz drugi, nadesłano 128 dramatów. Do finału przeszły trzy - w piątek i sobotę usłyszymy je w trakcie czytań scenicznych. - Poziom był wyższy niż przed rokiem, ale - tak jak poprzednio - dostaliśmy do rąk niezłą próbkę socjologiczną - portret Polski w okresie przemian. Wśród tematów przeważały: Bóg, filozofia, kryzys wieku średniego, mało było o kryzysie ekonomicznym i mniej niż przed rokiem o chorobach - mówi Paweł Szkotak, dyrektor Teatru Polskiego. Czytania sceniczne to efekt kilkudniowej współpracy autorów, reżyserów i aktorów. Na początek, w piątek, "Nieskończona historia" Artura Pałygi. - Artur portretuje świat na styku "tu i teraz" i skorup z przeszłości. Współczesność pojawia się obok eposu o Gilgameszu i cytatów biblijnych. A w tle echo głębokiej potrzeby - mówi Adam Guziński, który jest reżyserskim opiekunem dramatu.

Także w piątek na scenie "Przyjaciel" Radosława Paczochy pod reżyserską kuratelą Krzysztofa Rekowskiego, którego "Panny z Wilka" mieliśmy okazję oglądać w Teatrze Polskim. To spowiedź podejrzanego o współudział w zabójstwie przyjaciela na kanwie historii Krzysztofa Olewnika. - Miałem świadomość, że wchodzę na rozgrzany do czerwoności teren, ale chciałem stworzyć teatr sumienia - mówi Paczocha.

Trzeci finałowy dramat (w teatrze w sobotę) to "Sans Souci" Anny Wakulik. W reżyserskiej obróbce Eweliny Piotrowiak na razie zmienił tytuł na "Dalej". A jest to historia o pokracznych związkach międzyludzkich napisana barwnym, żywym językiem, z dobrym/złym duchem Fryderyka II Wielkiego przemawiającym z offu.

Najlepszy z dramatów zostanie wystawiony w tym sezonie w teatrze, a autor dostanie 10 tys. zł. Zwycięzcę wybierze jury: literaturoznawca prof. Przemysław Czapliński, krytyk teatralny Łukasz Drewniak i Paweł Szkotak. Kolejne dwie nagrody po 5 tys. zł przyzna publiczność i dziennikarze.

W poprzednim sezonie wystawiono dwa wyróżnione w "Metaforach" dramaty: "Walizkę" Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk oraz "Mykwę" Piotra Rowickiego. - Na dwie premiery w tym roku raczej nie będzie nas stać - mówi Szkotak.

Bilety na trzy prezentacje czytań scenicznych i finał konkursu kosztują 15 zł. Zwycięzcę poznamy w sobotę. Premiera spektaklu jeszcze w tym roku.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji