Artykuły

Medea międzynarodowa

Grecka sztuka antyczna i polski folklor, starożytne tańce i współczesny teatr tańca, aktorzy i lalki. A wszystko to w jednym przedstawieniu - w spektaklu "Pieśń dla Medei" wg Eurypidesa, którego fragmenty zostaną zaprezentowane dziś w Centrum Kultury w Lublinie.

"Pieśń dla Medei' jest polsko-brytyjsko-czeskim przedsięwzięciem teatralno-filmowym. Firmuje je Teatr Pana i Pani Kabal. Autorami spektaklu są Daniel Bird (adaptacja i reżyseria). Elżbieta Rojek (choreografia) i Maciej Rychły (muzyka).

Wzięli oni na warsztat antyczny dramat Eurypidesa - jednego z trzech wielkich tragików greckich, autora ok. 80 dramatów - zatytułowany "Medea". Czyli starogrecką opowieść o destrukcyjnej sile zazdrości i zemsty. - Prace nad spektaklem i równoległa rejestracja filmowa jeszcze trwają. Mamy gotowych tylko kilka scen - mówi Elżbieta Rojek. - Ale chcemy już zaprezentować publiczności to, co zrobiliśmy, by usłyszeć, czy ludziom podoba się nasz pomysł, czy przemawia do nich jego realizacja. W ten sposób możemy włączyć widzów w naszą działalność i poprawić jej jakość. Elzbieta Rojek zwraca uwagę, że "Pieśń dla Medei", inaczej niż w większości przedsięwzięć, w jakich dotąd brała udział, szczególnie z Gardzienicami, jest spektaklem o wyraźnie zarysowanej akcji, z określo­nymi charakterologicznie bohaterami i mówionymi dialogami. - Ale i tak dialogi będą nietypowe - zapowia­da. - Niektóre po polsku, niektóre po grecku, a inne po angielsku. Taka międzynarodowa mieszanka. Podobnie jest z muzyka. - Instrumentalną muzykę ilustracyjną przygotowali Anglicy z Cyclobe i Maciej Rychły, lider i współzałożyciel zespołu Kwartet Jorgi, w którym gra na starożytnych dudach, fujarkach i fletach - opowiada Rojek. - To muzyka z elementami ludowymi i elektronicznymi. Tytułową pieśń śpiewa po polsku Zespół Śpiewaczo- Obrzędowy "Jarzębina" z Kocudzy, wsi położonej w powiecie janowskim na Roztoczu. Jarzębina należy do najbardziej znanych grup śpiewaczych Polski.

Pieśń dla Madei" to także ruch i taniec. - Znowu inaczej niż w Gardzienicach taniec nie dominuje nad innymi środkami wyrazu - opo­wiada Rojek. - Nasz spektakl jest równomiernym połączeniem gry aktorskiej w żywym planie z techniką lalkową, dialogów i elementów teatru tańca oraz muzyki.

Na dzisiejszą prezentację, oprócz pokazu rejestracji wideo kilku scen ze spektaklu, złożą się koncert Jarzębi­ny, projekcja filmów Romana Polańskiego oraz fragmentów filmów Waleriana Borowczyka.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji