Elbląg. Piekarczyk schodzi z afisza
"Jak Piekarczyk chwat Elbląg uratował" [na zdjęciu] to przedstawienie oparte na lokalnych legendach. Wszystko w nim jest elbląskie - temat, a także twórcy spektaklu: autor tekstu, scenograf, a także autor muzyki. W sobotę 10 października pożegnamy tytuł. Dla naszych Czytelników mamy dwa podwójne zaproszenia na tzw. zielony spektakl.
Sztuka "Jak Piekarczyk chwat Elbląg uratował" oparta jest na pięciu elbląskich legendach. Zręcznie skomponował je w scenariusz elblążanin Janusz Komorowski. Nie jest to bajka, a raczej widowisko historyczne dla dużych i małych, pełne barwnych postaci, takich jak: Burmistrz, Diabeł, Kat czy Piekarz. Na scenie występuje prawie 50 wykonawców. Są to aktorzy elbląskiej sceny, a także pracownicy techniczni, garderobiana oraz członkowie Teatralnego Studia Młodych "Alter Ego".
Spektakl ma wiele akcentów lokalnych oprócz, rzecz jasna, tematu. Muzykę skomponował elblążanin Ryszard Rynkowski, autorem scenografii jest również elblążanin Zygmunt Prończyk, zaś całość reżyserską opieką otoczył aktor elbląskiej sceny Lesław Ostaszkiewicz.
Dla naszych Czytelników mamy dwa podwójne zaproszenia na spektakl zielony, czyli pożegnanie z tytułem - 10 października godz. 16.
Aby je zdobyć wystarczy odpowiedzieć na pytanie: kto wciela się w postać dzielnego Piekarczyka i wysłać maila na adres konkurs@portel.pl, w temacie wpisując "Piekarczyk". Nazwiska zwycięzców opublikujemy w piątek (9 października).
