Artykuły

Postmodernistyczny Czechow z Gniezna

Bardzo niewiele polskich scen dysponuje teraz takim potencjałem aktorskim, który w pełni upoważniały je do wystawienia "Trzech sióstr" Czechowa. A na pewno już nie należy do nich scena gnieźnieńska. A to niejako z góry już zakładało, że Czechow w tym teatrze będzie raczej budowany na reżyserskim pomyśle, niż na całej, tej tak bardzo złożonej i pełnej niuansów psychologicznych tkance aktorskiej. I pierwsze sceny przedstawienia w pełni to potwierdzają.

Zamiast trzech sióstr w Gnieźnie mamy sześć. Bo opowieść o nich zaczyna się tu retrospekcją. Najpierw trzy stare już i zgorzkniałe kobiety wspominają dawne lata, ale już po chwili mamy przed sobą trzy inne, młodsze aktorki przygotowujące się do urodzin Iriny. Dziwny jednak ten dom Prozorowych i bardzo postmodernistyczny. Zamiast w domu zmarłego przed rokiem generała, rzecz rozgrywa się w scenerii jakiejś ni to fabryki, ni to poczekalni kolejowej zakończonej wybiegającym między rzędy publiczności metalowym pomostem. Scena obita żelazną blachą niemiłosiernie dudni pod stopami, a zegar głośno odmierza czas. A to zamiast pomagać aktorom, wyraźnie przeszkadza im, wprowadzając do przedstawienia wciąż jakieś dysonanse.

Ale gdzieś tak od połowy II aktu Czechow zaczyna żyć swoim życiem. Zaczyna wciągać widownię, a owe wewnętrzne szamotanie się sióstr marzących o coraz bardziej nierealnym powrocie do Moskwy, autentycznie staje się ważne dla zasłuchanej widowni. W gnieźnieńskich "Trzech siostrach" Piotra Kruszczyńskiego nie ma na miarę czechowowską zakrojonych ról czy postaci. Nie ma też zdecydowanie wybijającej się kreacji aktorskiej, ale jest ta zagęszczona, pełna smutku atmosfera, jest ów dramat upływającego bezlitośnie czasu. Jest wreszcie ów budzący szacunek ogrom włożonej i przez reżysera i przez aktorów pracy nad ich Czechowem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji