Artykuły

Białystok. Architekci wracają do konkursu na Operę Podlaską

Znany architekt, prof. Konrad Kucza-Kuczyński, będzie przewodniczącym sądu konkursowego, który wybierze projekt Opery Podlaskiej.

A to oznacza, że Stowarzyszenie Architektów Polskich zajmie się konkursem. Przypomnijmy, że tuż przed jego rozpoczęciem władze białostockiego SARP z tego zrezygnowały. Architekci w piśmie do marszałka stwierdzili, że nie zagwarantowano im odpowiedniej reprezentacji w jury konkursu. Zgłaszali też zastrzeżenia dotyczące lokalizacji opery.

Kompromis okazał się jednak możliwy. SARP ponownie zaproponowało swój udział w konkursie, a marszałek zgodził się, by w sądzie konkursowym zasiadło czterech architektów - z czego dwóch z kraju i dwóch z białostockiego oddziału stowarzyszenia.

Sąd jest, są i kandydaci

Kto będzie oceniał prace? Na czele sądu stanie prof. Konrad Kucza-Kuczyński, architekt z Warszawy, członek Polskiej Rady Architektury. Poza nim SARP w komisji będą reprezentowali: prof. Wiktor Jackiewicz z Wrocławia, wiceprezes białostockiego SARP Janusz Kaczyński oraz Stanisław Łapieński-Piechota, również z Białegostoku, jako sędzia referent. Skład jury uzupełnią przedstawiciele inwestorów. Marszałka, który odpowiada za samą operę, reprezentować będzie dyrektor generalny Urzędu Marszałkowskiego Halina Rutkowska. W imieniu prezydenta, który wnosi działkę pod inwestycję, a przy okazji zamierza rozbudować Teatr Lalek, zasiądzie Ryszard Rozumiłowski z magistrackiego wydziału planowania. Znajdzie się tam też Jan Bogdan, prezes firmy Developer, która zamierza budować multipleks.

Po specyfikację konkursową można się zgłaszać jeszcze do końca tygodnia. Do tej pory zgłosiło się już 28 zespołów, z czego aż osiem z zagranicy - pięć niemieckich, duński, kanadyjski i austriacki. Wśród pozostałej dwudziestki sześć zgłoszeń pochodzi z Białegostoku, reszta z całego kraju - Warszawy, Wrocławia, Katowic, Sopotu, Poznania.

- Każdy zespół musi dostarczyć dziesięć plansz, każda rozmiaru l xO,7 m - mówi Łapieński-Piechota. - Będzie więc problem z pomieszczeniem całości wystawy pokonkursowej. Śmiejemy się, że trzeba będzie najpierw przebudować hol filharmonii.

Gmina żydowska na tak

Architekci nie ukrywają - konkurs będzie trudny. Jedną z kontrowersyjnych kwestii jest sąsiedztwo dwóch przedwojennych cmentarzy - żydowskiego i prawosławnego. Jak jednak tłumaczy dyrektor Filharmonii Białostockiej Marcin Nałęcz-Niesiołowski, z przedwojennych map wynika, że inwestycja nie naruszy żadnego z nich: - Rozmawiałem już w tej sprawie z przedstawicielami warszawskiej gminy żydowskiej. Cieszą się, że te tereny nie zostaną przeznaczone na działalność handlową, tylko kulturalną. Chciałbym przy okazji, aby w operze znalazło się miejsce pamięci, poświęcone osobom pochodzenia żydowskiego, które wywodziły się z Białegostoku i zdobyły uznanie w świecie. Takim, jak choćby Rosa Reisa, przedwojenna primadonna Metropolitan Opera.

Konrad Kucza-Kuczyński

znawca budownictwa sakralnego, prowadzi pracownię architektury sakralnej i monumentalnej na Politechnice Warszawskiej

Janusz Kaczyński

wiceprezes białostockiego SARP-u, zaprojektował m.in. siedzibę Pekao SA

(róg Sienkiewicza i Warszawskiej)

Stanisław Łapieński-Piechota

były wieloletni architekt powiatowy(wcześniej rejonowy)

Na zdjęciu: Rynek Kościuszki.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji