Białystok. Dworzec - spektakl u Niewidomych
Scena dworcowa, oczekujący na peronie pasażerowie, opóźniający się pociąg, a w powietrzu unosząca się atmosfera Świąt Bożego Narodzenia.Tak rozpoczyna się spektakl "Dworzec", który miał 18 stycznia swoją premierę w siedzibie Polskiego Związku Niewidomych w Białymstoku.
Scena dworcowa, oczekujący na peronie pasażerowie, opóźniający się pociąg, a w powietrzu unosząca się atmosfera Świąt Bożego Narodzenia.Tak rozpoczyna się spektakl "Dworzec", który miał 18 stycznia swoją premierę w siedzibie Polskiego Związku Niewidomych w Białymstoku.
To przedstawienie dla osób niepełnosprawnych wzrokowo. Występują w nim podopieczni z podlaskiego oddziału PZN.
Opieką reżyserską zajęła się aktorka, Agnieszka Możejko, która na co dzień występuje w Teatrze Dramatycznym.
- To ogromna przyjemność i satysfakcja pracować z tak pozytywnymi i zawsze uśmiechniętymi ludźmi - mówi aktorka. - Współpraca z nimi dała mi możliwość dostrzegania większych szczegółów w życiu codziennym i patrzenia na nie z nieco innej perspektywy.
Spektakl ten to efekt wspólnej pracy członków stowarzyszenia. Jak mówią sami aktorzy ze względu na tematykę wystawiany będzie okazjonalnie, tylko w okolicach świąt Bożego Narodzenia.
- Staramy się spełniać marzenia wszystkich naszych podopiecznych - mówi Krystyna Korolczuk z białostockiego PZN. - Organizujemy kursy językowe, kulinarne, mamy zespół wokalny i taneczny. Wszystko po to żeby być ze sobą i robić coś razem.
