Ryszard III - demon zła
- Każda z postaci w tym dramacie Szekspira jest winna czyjejś śmierci. Każda naznaczona jest zbrodnią, grzechem, intrygą. Ryszard III przemienia świat w cmentarzysko. Spowiada się sam przed sobą i sam sobie daje rozgrzeszenie - mówił Krzysztof Nazar, reżyser spektaklu, na wczorajszej konferencji prasowej w Teatrze "Wybrzeże".
Premiera szekspirowskiej tragedii, z Mirosławem Baką w roli głównej, przygotowywana jest od kilku miesięcy. Krzysztof Nazar jest adaptatorem, reżyserem i twórcą scenografii do "Ryszarda III". Jego adaptacja - wierna intencjom Szekspira, co sam reżyser podkreślał - zawiera jednak znaczne skróty. Wydobywa to, co żywe w tekście i to co dla twórcy tego spektaklu w roku 2000 jest ważne.
Nazar odżegnuje się od historycznego odczytania dramatu Szekspira. - Interesuje mnie czas przełomu, w którym następuje rozbicie więzi, w którym niszczy się istniejące wartości nie znając jeszcze nowych zasad i kanonów. "Ryszard III" dzieje się w świecie, w którym człowiekowi "wszystko wolno".
Reżyser nie przywiązuje specjalnego znaczenia do faktu, że w obu jego ostatnich inscenizacjach szekspirowskich główną rolę gra Mirosław Baka. - Hamlet i Ryszard wywodzą się z podobnego pnia mentalnego, ale różnice między nimi są istotne. Hamlet pała żądzą zemsty i nie bardzo wie, co chce w życiu osiągnąć. Ryszard natomiast wie dokładnie, czego chce. Ryszard to swoje potworne życie po prostu kreuje.
Scenografia w gdańskim spektaklu ma pełnić umowną funkcję.
- Nie umiem pracować nad spektaklem, gdy nie mam wymyślonej przestrzeni - powiedział Krzysztof Nazar - dlatego postanowiłem sam zredukować świat do minimum, do podstawowych znaków.
Ważną rolę natomiast odgrywać będzie w gdańskim "Ryszardzie III" światło, które jest dziełem Tomasza Werta - twórcy telewizyjnego i filmowego.
W czasie piątkowej premiery, 10 marca odbędzie się również promocja książki Andrzeja Żurowskiego "Demon? błazen? cynik?" czyli opisanie różnych inscenizacji "Ryszarda III" w teatrze polskim. Książka ukazała się nakładem Teatru "Wybrzeże" i stanowi ważne uzupełnienie premiery.
