Artykuły

Poznańska Wiosna Baletowa, czyli świat pełen gestów i znaczeń

VII Poznańska Wiosna Baletowa. Pisze Andrzej Chylewski w Polsce Głosie Wielkopolskim.

Zawsze lubiłem cyfrę siedem. I to nie dlatego, że kolejna Poznańska Wiosna Baletowa ma ten numer. Ale jak chcą tego niektóre mitologie, a i sama numerologia, była to Wiosna bardzo udana.

Po raz kolejny jej spektakle zaprezentowane na scenie Teatru Wielkiego w Poznaniu w dniach 29 kwietnia - 6 maja utwierdziły mnie w przekonaniu, że język gestów, ruchów i dźwięków jest arcybogaty, nie tylko ten ilustracyjny, ale zwłaszcza ten abstrakcyjny lub może lepiej uniwersalny, lecz asemantyczny. A więc zaskakująco efektowna konfrontacja muzyki "Stworzenia świata" Haydna z absolutną choreografią Uwe Scholza. A na drugim biegunie jakże reliktowa, wręcz zabytkowa, ale sympatyczna w swej klasyczności "La Sylphide" z odkrywczą (dla Polaków!) choreografią Augusta Bournonville'a.

A teraz spojrzenie z innej strony: strony języków baletowych, osobowości choreografów, szkół tańca. Z zadowoleniem powitałem zaskakująco dobre rokowania baletu Teatru Wielkiego. Z równym podziwem wytrwałem na maratonie Cztery Pory Roku Polskiego Teatru Tańca - Baletu Poznańskiego. Z dużym podziwem dla kondycji tancerzy, dla ich sztuki improwizacyjnej.

Jeszcze bardziej urzekła mnie galeria osobowości kilku prezentowanych spektakli: Jacka Przybyłowicza- poprzez znakomity dobór muzyki i strukturalną organizację obrazu Jesień - Nuembir, Silje Aker Johnsen - poprzez rewelacyjne połączenie tańca i muzyki w postaci osobiście podanego śpiewu, wreszcie Emanuela Gata za choreografie i wykonawstwo jego obrazów. Tegoroczna Poznańska Wiosna Baletowa spotkała się z bardzo dużym odzewem publiczności. I nie sądzę, by był to wyłącznie efekt tak zwanych biletów za złotówkę. Przysłuchując się rozlicznym rozmowom i biorąc w niejednej udział zauważyłem rodzenie się pewnej mody na balet, na taniec, na konfrontowanie odczytań zaprezentowanych obrazów, na nawiązanie do jakże nośnych wakacyjnych warsztatów baletowych. To sympatyczna nagroda dla organizatorów Wiosny za niejeden baletowy cymes tej wiosny. I polski, i zagraniczny. Siódemka?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji