"Mysz kościelna".
Na scenie Teatru Ziemi Pomorskiej w Toruniu wystąpiła w ub. sobotę gościnnie w reżyserowanej przez siebie świetnej komedii węgierskiego autora Fodora p. t. "Mysz kościelna" czołowa artystka scen polskich, p. Jadwiga Zaklicka, która po ostatnich sukcesach w Poznaniu przybyła na dłuższy czas do stolicy Pomorza. W roli "myszy kościelnej" Zuzi Sachs, w której jako energiczna stenotypistka bankowa ujarzmia cały personel z przystojnym szefem baronem Tomaszem Ulrichem na czele, daje nam p. Zaklicka doskonałą kreację, do czego przyczyniają się w dużym stopniu równie, jej warunki zewnętrzne. Zgrabna, miła i pełna kobiecego wdzięku zaraz po ukazaniu się na scenie zdobywa sobie całkowitą sympatję widza. Znana jest publiczności Warszawy, Krakowa, Poznania, Łodzi, Lwowa i innych miast Polski, gdzie występowała w "Pocałunku Kopciuszka", "Ślubach panieńskich.", "Księciu Niezłomnym", "Cezarzu i Kleopatrze", "Dziadach" i t. p. Najbliższą premjerą w Toruniu z jej udziałem będzie komedja Eugene Cribe'a p. t. "Szklanka wody".
Doskonale zagrał rolę sztywnego businessmana prezesa banku barona Ulricha p. W. Surzyński, który poziom swej gry w zupełności dostosował do poziomu swej partnerki. Pokazał on, że niełatwo być dyrektorem banku, gdy myśl biegnie ku sprawom finansowym, oczy zaś w stronę pięknych kobiet, a serce domaga się swych praw.
Obsada pozostałych ról była pierwszorzędna. P. Korowicz, znana bardzo dobrze szerokiej publiczności artystka ma już ustaloną opinję świetnej aktorki. Tosamo dotyczy pp. Mierzejewskiego, Cybulskiego i Dudarewa, którzy za swoją wesołość i dobry humor zbierali zasłużone oklaski. Wnętrze p. Małkowskiego bogate i bardzo efektowne.
