"Zemsta za mur graniczny".
Teatr Ziemi Pomorskiej w Toruniu uczcił tegoroczne Święto Niepodległości wystawieniem komedji Aleksandra Fredry pt. "Zemsta za mur graniczny". Widownia wypełniona była do ostatniego miejsca. W lożach zauważyliśmy p. wojewodę Szczepańskiego, inspektora armji gen. Bortnowskiego, gen. Thommee, kuratora Pom. Okr. Szkolnego p. dr Ryniewicza, starostę pow. p. Bruniewskiego i in. Przed rozpoczęciem spektaklu wygłosił przemówienie Okręgu Federacji PZOO sen. Siudowski, który omówiwszy historie odrodzenia Polski i rolę Jej wskrzesiciela Marszałka Piłsudskiego wzniósł okrzyk na cześć Najjaśniejszej Rzeczypospolitej, Jej Prezydenta Ignacego Mościckiego i Wodza Narodu Marszałka Śmigłego-Rydza.
Na podkreślenie zasługują staranna obsada ról i świetna reżyserja p.Piekarskiego, który doskonale zrozumiał intencje autora.
Na pierwszy plan wysuwa się postać Cześnika w wykonaniu p. dyr. Brackiego, która przez cały czas skupia ma sobie uwagę widza. P. Bracki w ciągu wszystkich 4-ch aktów żyje życiem starego, choć jeszcze "jarego" szlachcica z sumiastym wąsem, wkładając w swą rolę dużo serca i pracy. To samo powiedzieć można o p. Piekarskim, który w roli mściwego Rejenta pałającego nienawiścią do swego sąsiada, pokazał pierwszorzędną grę.
Najwięcej wesołości wywołał na scenie Papkin w interpretacji p. Cybulskiego. Pozostałe role obsadzone były przez p. Hannę Małkowską (Podstolina), Szyszko-Bohuszównę (Klara.), Ilcewicza i in.