Artykuły

Rozkoszna dziewczyna w Inowrocławiu

Zbytecznie byłoby się trudzić z szukaniem jej w naszem mieście. "Rozkoszna dziewczyna" - to tytuł inscenizowanej przez Tuwima komedji muzycznej, z muzyką głośnego kompozytora Ralfa Benatzky'ego. Z tą sztuką przybył we środę do Inowrocławia znany na gruncie naszym Teatr Narodowy z Poznania.

Pochwały i podziwu godny jest fakt, że publiczności zgromadziło się dużo. Nieuchybiając w niczem zresztą zwolennikom sportu pięściarskiego stwierdzić należy, że publiczność rekrutowała się w większości "z miejscowej Śmietanki towarzyskiej".

A teraz co do samego przedstawienia. Niemałym zawodem dla wielu z widzów było nieukazanie się na scenie [brak fragm.. tekstu] - przyczyną tego był atak kamieni żółciowych artysty na kilka godzin przed występem. W zastępstwie grał (zresztą nieźle) p. Fr. Palański.

P. Lala Sroczyńska, artystka o nadwyraz miłym głosie, ma już ustaloną reputację. Z roli "rozkosznej dziewczyny" wywiązała się fenomenalnie.

Kreacja Feliksa, choć nie bez usterek, naogół udatna. Niemniej to samo powiedzieć można o rolach pozostałych z udziałem p. dyr. Szczerbowskiego, Malinowskiego, Orszańskiej i Żarskiej.

Całość udatna ,może tylko trochę strona muzyczna nie dopisała, bo zresztą i fortepian był rozstrojony, nagrodzona przez zebraną publiczność licznemi oklaskami i kwiatami.

Życzymy Teatrowi Narodowemu powodzenia w dalszem tournee.

[data publikacji artykułu nieznana]

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji