Janda na bałkańskiej wojnie
Poniedziałek, 10 maja, godz. 17 i 20, Teatr Bagatela Krystyna Janda wystąpi 10 maja w Teatrze Bagatela w monodramie "Ucho, gardło, nóż", będącym adaptacją prozy chorwackiej pisarki Verdany Rudan. "Napisałam tę książkę, kiedy na Bałkanach wybuchła wojna. Żeby nie oszaleć i nie strzelić sobie w łeb" - wyznała autorka. To opowieść o spustoszeniu, jakie poczyniły w psychice i życiu inteligentnej, wrażliwej kobiety przemoc, agresja i terroryzm, jakie pojawiły się wraz z tą wojną. Nie jest to jednak ponure przedstawienie, pełno w nim ciętej ironii i cierpkiego dowcipu, a żywiołowość, z jaką Krystyna Janda wciela się w Tonkę Babic, kobietę po pięćdziesiątce i atmosfera bezpośredniości, jaką wytwarza, sprawia, że grany od niemal pięciu lat spektakl "Ucho, gardło, nóż" został uznany za jeden z najlepszych, kobiecych monodramów, a aktorka otrzymała nagrodę Feliksa Warszawskiego. Spektakl przeznaczony tylko dla widzów dorosłych! Bo też Verdana Rudan, chorwacka dziennikarka wyrzucona z pracy za małżeństwo z Serbem, kazała swojej Tonce kląć ("po wyeliminowaniu wszystkich słów na "k" dwugodzinny monodram stałby się o kwadrans krótszy" - oto wyimek z recenzji), wrzeszczeć, kłamać, obrażać słuchaczy. Nie brak tu też opisów przeżyć erotycznych, które - za sprawą wojny - przytrafiły się bohaterce i jej znajomym. Krystyna Janda już w przeszłości - spektaklami "Shirley Valentine", "Maria Callas", "Mała Steinberg", "Kobieta zawiedziona" - dowodziła, jak wspaniały może być monodram w jej wykonaniu. Teraz wciela się w postać jakże niepodobną do tamtych bohaterek, w kobietę ofiarę PTS (posttraumatyczego syndromu). "Siła tekstu i sprawność aktorska Jandy sprawia, że godziny spędzone na tej wojnie nerwów wrzynają się w pamięć bardziej niż wojenny dokument o cyfrowej jakości dźwięku i obrazu" - napisano w jednej z recenzji po premierze w Teatrze Polonia. Krystyna Janda pojawi się na scenie Bagateli o godz. 17 i 20. Bilety w kasie teatru: 120,100 i 80 zł. Rezerwacja: 060213 72 34 oraz 012 29612 32.
