Poznań. Urodzinowa gra planszowa od Teatru Usta Usta
Zamiast tradycyjnej okolicznościowej publikacji i tortu - intrygująca gra planszowa zapakowana w pudełko po pizzy...
Poznański Teatr Usta Usta przez ostatnie 10 lat zaskakiwał publiczność swoimi spektaklami. Nie mogło efektu zaskoczenia zabraknąć w jubileuszowym albumie zespołu.
W 2000 r. Wojciech Wiński i Marcin Liber założyli w Poznaniu Teatr Usta Usta. 4 marca tego roku minęło 10 lat od pierwszej premiery - spektaklu "A.", czarnego kryminału na motywach powieści "Miasta ze szkła" Paula Austera. Od tamtego czasu duet rozszedł się, ale Wiński kontynuuje "tradycję" jako Teatr Usta Usta Republika.
Z okazji jubileuszu powstał okolicznościowy album. Ale ani "okolicznościowy", ani "album" do opisu tego wydawnictwa nie pasuje. Bo Usta Usta proponują widzom grę planszową, której kanwą są spektakle zrealizowane przez nich w minionej dekadzie. Od "A." z 2000 r. po "Stream", który pokazali w tym roku na madeinpoznan.noc. Przez "Drivera", "Ambasadę", "Cadillaca", "Aleksandrię" i kilka innych. - Najciekawsze w naszych teatralnych spotkaniach z publicznością były momenty prawdziwego zaangażowania widzów. Z tego powodu jubileuszowa publikacja nie mogła mieć formy klasycznego albumu. W Wasze ręce oddajemy kolejny projekt, który wymaga czujności, aktywności i mocnych nerwów - tłumaczą twórcy teatru w przewodniku po grze.
Każdy spektakl Teatru Usta Usta był swoistym eksperymentem. Jeden z najsłynniejszych - "Driver" - to pierwszy polski car-play - specjalnie zainscenizowana dla czterech widzów kameralna podróż starym, amerykańskim samochodem, który z widzami w środku przemierzał miasto. "Alicja 0-700" to z kolei pierwszy polski spektakl zrealizowany przez telefon, gdzie widz poprzez wybieranie konkretnych numerów na klawiaturze telefonu decydował, jak potoczą się losy tytułowej bohaterki. Tego typu działania to chleb powszedni projektów Teatru Usta Usta. Wszystkie je przypomina jubileuszowa pizza od zespołu.
Gra przypomina trochę słynnego chińczyka. Na planszy każdy z 11 spektakli ma swoje oznaczenie. Uczestnicy gry rzucają kostką, przesuwają się po polach z symbolami przedstawień, losują karty i wykonują polecenia na nich zapisane: "Spotykasz Agenta Ambasady. Tracisz kolejkę na rozmowę" albo "Spotykasz bezdomnego. Za jego namową wyruszasz na poszukiwanie Aleksandrii. Przemieszczasz się na najbliższe pole Aleksandrii ". Właściwie - kolejny spektakl...
Na zdjęciu: "Ambroży"
