19 marca 1994
Cztery komedie równoległe Jerzego Grzegorzewskiego
Warszawa: premiera Czterech komedii równoległych Jerzego Grzegorzewskiego w Teatrze Studio, czyli Sonaty epileptycznej i Jagogogo kocha Desdemonę. W pierwszej etiudzie Grzegorzewski połączył postacie czy sytuacje z Idioty Fiodora Dostojewskiego i Sonaty widm Augusta Strindberga.
Na scenie był zaaranżowany zgodnie z komentarzem Grzegorzewskiego „Salon. Już nie Czyściec, lecz raczej przedsionek Piekła”, w którym panuje „Delirium i Epilepsja”. Był to „Sen, który się nie kończy”. Druga etiudą była parafraza Śmierci w Wenecji Thomasa Manna dopełniona fragmentami Otella Williama Shakespaere’a i obrazem duszenia Desdemony oraz Sonetem do Orfeusza Rainera M. Rilkego śpiewanym przez kontratenora. Stary Tadzio, grany przez tancerza Stanisława Szymańskiego, wędrował po Wenecji śladami Gustawa von Aschenbacha i przygotowywał się do ostatniej podróży czarną gondolą Przewoźnika-Charona-Jagogogo.
Grzegorzewski zapowiadanej drugiej części przedstawienia, na którą złożyć się miały Ofiarnice księcia Sinobrodego i Wejście Króla, nie zrealizował z powodu znikomego zainteresowania ze strony publiczności. Sonata epileptyczna została zarejestrowana dla Teatru TV (emisja 27 marca 1997).
Rafał Węgrzyniak