obsada: 4M (dwóch młodych mężczyzn, dwóch starych)
gatunek: dramat
czas: współczesność
Autor zadaje pytanie o istnienie wstydu i związane z nim poczucie godności we współczesnym świecie i teatrze, stawiając zarazem kluczowe pytanie: "Być albo nie być?".
Za sprawą artykułu w dzienniku "Fakt" o starym, choć wspaniałym aktorze z problemem alkoholowym przypomina sobie młody, bardzo "trendy" reżyser. Starzec ma u niego zagrać Hamleta "starego jak świat". Próby są dla aktora męczarnią. Na scenie nie ma innych aktorów, tylko telewizor symbolizujący współczesny świat, bo reżyserowi chodzi o efekt obcości. Aktor ma zapomnieć o Brechcie, Kantorze i Grotowskim, o całej tradycji teatralnej. W drugiej części sztuki, stary reżyser chce zyskać rozgłos dzięki medialnemu szumowi wokół młodego aktora idealisty, który zarabia na życie grą w serialu. Z "Hamleta" ma powstać serial, na co aktor się nie godzi.
źródło: www.adit.art.pl
Ukryj streszczenie