Czas akcji: współcześnie.
Miejsce akcji: Stany Zjednoczone.
Obsada: 1 rola męska, 1 rola kobieca.
Druk: "Dialog" nr 5/1993.
Sztuka w dwóch częściach.
Andy i Melissa korespondują ze sobą przez całe życie. Pierwszy list Andy'ego pochodzi z 1937 roku i związany jest z piętnastymi urodzinami dziewczynki. Melissa jest bogata, ale samotna. Nie ma rodzeństwa, a rodzice poświęcają jej niewiele uwagi, wkrótce się rozwodzą. Dziewczynka ma naturę buntowniczą i talenty plastyczne, jest niepokorna i samodzielna.
Andy jest grzecznym i posłusznym synkiem rodziców, ma siostrę i brata. Dorasta w atmosferze wysokich wymagań moralnych. "Obowiązki wobec rodziny, ojczyzny i samego siebie" ("w tej kolejności") oraz nauka i kariera, to wytyczne, jakie są mu wpajane i jakie on sam chętnie przyjmuje. Pilnie się uczy, jest zdyscyplinowany i nastawiony na karierę, rozumianą jako służba publiczna.
Życie obojga bohaterów wyłania się z listów, pisanych niekiedy z bardzo dużymi przerwami, nawet paroletnimi. Na początku to Andy prosi o podtrzymywanie korespondencji. On pisze dłuższe listy, Melissa - bardzo zwięzłe, czasem uzupełniane rysunkami. Chłopiec tłumaczy szkolnej koleżance: "Możesz mnie uważać za wariata, ale ja naprawdę lubię pisać []. Z tymi listami to jest trochę tak, że mogę z tobą rozmawiać, chociaż jesteś daleko, w dodatku nie możesz mi przerwać w pół zdania."
Andy i Melissa spotykają się przy różnych okazjach, na przykład na balu u babci Melissy, ale szczery komentarz do zdarzeń (na przykład wybuch zazdrości Melissy o to, że Andy tańczył na balu z inną dziewczynką) pojawia się w listach, nie w rozmowach.
Gdy Melissa trafia do żeńskiej szkoły o surowym rygorze, listy do Andy'ego stają się dla niej oazą wolności. Andy lepiej znosi swoją męską szkołę, ale i dla niego listy do Melissy są niezmiennie ważną sprawą - są szansą szczerej rozmowy z przyjacielem. Gdy Andy pisze o różnych sprawach, między innymi o tym, czego się ostatnio uczył, Melissa precyzuje: "Chciałabym usłyszeć więcej o twoich uczuciach. Oto na przykład moje uczucia: szkoła jest wredna, ale nie chcę wracać do domu, bo mąż mojej matki jest wredny, a nie znam żadnego internatu, który nie byłby wredny, a to znaczy, że w ogóle życie jest wredne."
Spotykają się rzadko - tylko na święta. Kiedyś całują się pod stołem. Ale na pytanie Andy'ego: "Czy chcesz być moją dziewczyną?", Melissa odpowiada: "Nie za bardzo wierzę, że można chodzić z jednym chłopakiem." Gdy Andy zaprasza Melissę na zabawę karnawałową, ona, owszem, przyjeżdża, ale w szatni "migdali się" z jakimś Bobem, powodując wybuch wściekłości Andy'ego i jego deklarację: "Koniec z listami". Melissa długo przeprasza i usiłuje tłumaczyć: "Dla mnie jesteś jak przyjaciel, jak brat, a ja nigdy nie miałam brata ani zbyt wielu przyjaciół. [] Może gdybym cię tak dobrze nie znała, gdybyśmy się razem nie wychowywali i nie pisali do siebie tych cholernych listów, mogłabym się całować z tobą jak z Bobem." Przez pewien czas to głównie Melissa prosi o listy, a jeszcze usilniej - o spotkanie.
Melissa zaczyna brać lekcje rysunku. Andy studiuje w Yale. Pewnego razu zaprasza przyjaciółkę na mecz uniwersyteckiej drużyny i rezerwuje jej nocleg w hotelu. Tę noc chcą spędzić razem, ale spotkanie nie udaje się. Oboje są zbyt napięci i zdenerwowani. Andy tłumaczy się w liście, że z innymi dziewczynami nie miał takich problemów. Melissa uważa, że to "przez te cholerne listy. Znałam Andy'ego z listów a nie Andy'ego, jaki jest naprawdę." Przez pewien czas oboje usiłują zastąpić listy rozmowami telefonicznymi, ale z tym jest mnóstwo kłopotów w akademikach.
Andy walczy o podtrzymanie korespondencji. Tłumaczy dziewczynie: "Kiedy do ciebie piszę, czuję się jak twój kochanek. [] W ten sposób mogę ci ofiarować siebie. [] Możesz mnie podrzeć, wyrzucić, albo ocalić i przeczytać []". Usiłuje zorganizować następne spotkanie w hotelu, ale Melissa umówiła się na weekend z kim innym. Wkrótce wyjeżdża do Florencji studiować malarstwo.
Andy kończy studia ze wszystkimi możliwymi nagrodami, po czym rozpoczyna służbę wojskową w marynarce. Melissa odnosi sukcesy artystyczne w Europie. Andy przeżywa miłość do Japonki, chce się z nią ożenić, ale trafia na zdecydowany opór rodziny. Melissa jest tym bardzo poruszona, próbuje zwrócić uwagę Andy'ego, opowiadając o swoim chłopaku z Wall Street, Darwinie. Wobec braku odpowiedzi ze strony przyjaciela, wychodzi za Darwina za mąż, po czym wraca z nim do Ameryki.
Andy wreszcie się odzywa. Pisze Melissie o przeżytej miłości: "poza tobą, podkreślam - poza tobą, była to chyba najważniejsza sprawa w moim życiu. Podkreślam: była."
Melissa rodzi dwie córki oraz kontynuuje pracę artystyczną. Zbiera recenzje zarówno pochwalne, jak i krytyczne. Andy robi karierę prawniczą na Harvardzie, a potem we wpływowym biurze adwokackim. Chce zostać politykiem oddanym "sprawom publicznym". Działa z ramienia republikanów. Żeni się z Jane. Dochowuje się trojga dzieci.
Melissa rozwodzi się i z powodu alkoholizmu traci prawa opieki nad córkami. Leczy się w klinice odwykowej. Usiłuje wrócić do twórczości - z miernym skutkiem. Zmienia partnerów i coraz bardziej pogrąża się w depresji. Korespondencja się rwie, ale ironiczna przenikliwość Melissy pozwala Andy'emu nie popaść w całkowite samouwielbienie. Zwłaszcza że - mimo pozorów - i on miewa konflikty z żoną, a dzieci nie są chodzącymi ideałami.
Andy zostaje senatorem. Melissa hojnie wsparła jego kampanię, choć nie ukrywa swoich opinii: "Pies z tobą tańcował! Jak ci na tym zależy, to spróbuj. Na pewno będziesz symbolem prawości i wszelkich cnót w tym naszym samotnym, opuszczonym przez Boga kraju".
Po wielu latach niewidzenia, Andy i Melissa spotykają się. Zaczyna się płomienny romans, pochłaniający bez reszty oboje. Wymaga to licznych podchodów i mistyfikacji, bo Andy musi dbać o reputacje senatora, ale i tak wkrótce dostają się na języki wścibskiej prasy. Walcząc o ponowną elekcję, Andy postanawia zerwać romans. Pisze do Melissy: "Nasze małżeństwo nie przetrwałoby nawet tygodnia. Ale zostają nam listy. Możemy dalej do siebie pisać, kochanie. Listy są wciąż naszą siłą i naszym zbawieniem."
Melissa załamuje się do reszty i popełnia samobójstwo. Andy pisze swój ostatni list do jej matki, bo musi wreszcie wyrazić jasno swoje uczucia. Wyznaje, że "Melissa uzewnętrzniała wszystkie te niebezpieczne i buntownicze uczucia, których ja nigdy nie miałem śmiałości okazać []. Ilekroć zachowałem się nieszczerze, wydawało mi się, że za plecami słyszę pełen dezaprobaty głos Melissy. [] Teraz wiem, że ją kochałem.[] Chyba nigdy nikogo nie kochałem w taki sposób i wiem, że nikogo już tak nie pokocham. Melissa stanowiła treść mojego życia. Choć odeszła tak niedawno, już rozpaczliwie za nią tęsknię." Melissa odczytuje ten ostatni list w zaświatach.
Ukryj streszczenie