Artykuły

Szajna replikuje...

Prasa codzienna donosiła o Pana nowym wielkim sukcesie, o "Replice" wystawionej w Teatrze Studio. Może zechce Pan opowiedzieć nam w paru słowach o tym spektaklu - zwracamy się do wszechstronnego twórcy, dyrektora warszawskiego Teatru Studio, JÓZEFA SZAJNY.

- Warto może zacząć od tego, skąd się wzięła owa "Replika". Nie jest to, jak sądzą niektórzy, jeszcze jedna reminiscencja moich przeżyć obozowych. Jest to replika na pewne fakty, które trwają wciąż na świecie, zagrażają człowiekowi, powodując wojny, zniszczenia i gwałty. Na przykład wydarzenia w Chile, czy to, co dzieje się na Bliskim Wschodzie. Pragnąłem w ten sposób zareplikować przeciw wojnie i terrorowi.

Moja "Replika" to kompozycja przestrzenna. Widowisko odbywa się w malarni teatralnej, bo takie właśnie miejsce miałem pod ręką.

Na razie w Warszawie pokazałem "Replikę" tylko jeden raz. Wróci ona na stałe na afisz od stycznia. Tymczasem sama kompozycja plastyczna jest wystawiana (od 27.X.) w Biurze Wystaw Artystycznych w Krakowie. W początkach grudnia już cały spektakl zawieziemy do Łodzi. W widowisku, do którego muzykę skomponował Bogusław Schäffer występują Irena Jun, Ewa Kozłowska, Stanisław Brudny, Antoni Pszoniak i Józef Wieczorek.

- Może jeszcze parę słów o pana zamierzeniach artystycznych.

- W Studio uprawiam właściwie trójskrzydłową działalność: widowiska, Galeria - gdzie wystawiają plastycy (nasze zbiory są już bogate i stanowią zalążek muzeum Sztuki Współczesnej i podyplomowe Studium Scenografii jako placówka ASP. Można więc przyjąć, że ten teatr to w pewnym stopniu Instytut Twórczości. Taki układ wynika oczywiście z mojego widzenia spraw teatru, z tego, że uważam teatr za pojęcie otwarte.

Chciałbym dodać, że w mojej pracy spotykam się z ogromną pomocą i poparciem ze strony warszawskich władz. Dzięki temu staje się możliwa adaptacja sali Studia w tym kierunku, by tradycyjną scenę i widownię zastąpić po prostu przestrzenią dla różnych form inscenizacyjnych.

- I jeszcze ostatnie pytanie. Co Pan zamierza realizować na swojej scenie?

- Pracuję nad scenariuszem "Boskiej komedii" Dantego i jeszcze nie wiem co z tego wyniknie. Boska czy nieboska?

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji