Artykuły

Biznes

Na Dużej Scenie Teatru Ludowego jego dyrektor Jerzy Fedorowicz przygotowuje kolejną po Prywatnej klinice angielską farsę pt. Biznes. – Historyjka jest prościutka, jak to w farsie. Oto dwóch Anglików sprzedaje swoje ciężarówki dwóm facetom – jeden test Szwedem, drugi Niemcem, a potem spotykają się w jednym hotelu, gdzie są i żony dwóch biznesmenów, i dwie dziewczyny do zabawy, i oczywiście. jak to w farsie, dochodzi do qui pro quo i całej serii zabawnych pomyłek – powiedział nam reżyser Jerzy Fedorowicz.

– To kolejna sztuka przygotowana z myślą o nowohuckiej publiczności, która znakomicie bawiąc się na Prywatnej klinice pokazała, że oczekuje lekkiego repertuaru, zwłaszcza w weekendy. A teatr dzięki takim świetnie się sprzedającym pozycjom ma środki na przedstawienia inne, np. te adresowane do młodzieży, mające i walor edukacyjno-wychowawczy – dodaje dyr. Fedorowicz.

Nowa farsa będzie grana zatem w soboty i niedziele na zmianę z Prywatną kliniką. Czy spotka się z równie owacyjnym przyjęciem? – Oczywiście, chciałbym, by tak się stało, ale dopiero kontakt z publicznością pokaże, czy mi się udało – mówi reżyser. – W Biznesie niektóre momenty są niezwykle śmieszne, ponadto jest w tej farsie wiele zabawnego erotyzmu, ale utrzymanego w kulturalnym angielskim stylu, są i tańce, a moi aktorzy znów pokazują wysoką formę. Resztę ocen pozostawiam widzom – mówi Jerzy Fedorowicz.

To już ostatnia w tym sezonie premiera na Dużej Scenie Teatru Ludowego, dwie inne – w maju pieśni neapolitańskie w wykonaniu Marty Bizoń, a w czerwcu Zwierzenia pornogwiazdy Bogosiana z Tomaszem Schimscheinerem – wystawione zostaną na Scenie Pod Ratuszem.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji