Szurmiej sztukmistrzem
Przy blasku szabasowych świec na scenie zjawiają się aktorzy. Kultura żydowska niesie w sobie wielką moc. Songi Agnieszki Osieckiej do muzyki Zygmunta Koniecznego w spektaklu Szurmieja brzmią tu z nową siłą.
Sceny urzekają mistrzowskim wykonaniem. Doskonała obsada i świetna muzyka sprawiają, że spektakl porywa. Gdy na scenie pojawia się kataryniarz Jasza i rozbrzmiewa jedna z najbardziej znanych piosenek – Oczy tej małej – publiczność dosłownie zamiera.
Spektaklem w Rampie Jan Szurmiej przypomina warszawskiej publiczności nie tylko znane piosenki Osieckiej, ale pokazuje również teatr w najlepszym wydaniu. Sztukmistrz z Lublina to moralitet poruszający problem granic tożsamości narodowej i religijnej oraz konsekwencje ich naruszenia. Isaac Singer opowiada historię żydowskiego cyrkowca i hipnotyzera Jaszy Mazura, który w imię miłości do Polki Emilii gotów jest zerwać ze swoim środowiskiem i religią przodków.
Życie pozbawione korzeni okazuje się jałowe. Jasza każę się zamurować w drewnianej chatce i poświęca się czytaniu świętych ksiąg. Pojednany z Bogiem jako Jakub-Pustelnik dokonuje rachunku sumienia.
W roli Jaszy wystąpią na przemian Robert Kowalski i Maciej Tomaszewski. W spektaklu grają m.in. Marek Bałata, Jerzy Kamas, Jan Nowicki, Olga Bończyk, Jan Prochyra, Katarzyna Żak, Katarzyna Kozak.