Lublin. Gonera wraca na plan
Znakomity aktor Robert Gonera, odtwórca głównej roli w serialu "Determinator" [na zdjęciu], czuje się dobrze i wraca na plan zdjęciowy.
Gwiazdor 13-odcinkowego kryminału, którego fragmenty kręcone były w Lublinie i okolicach, we wtorek poczuł się źle. Rano nie stawił się na planie filmowym. Zagubił się w okolicach Niemiec i telefonicznie wezwał policję. Jego stan wymagał hospitalizacji w szpitalu neuropsychiatrycznym.
- Aktor jest już zdrowy. Zgodnie z harmonogramem produkcji i kalendarzowym planem zdjęć stanie przed kamerami na początku kwietnia - oświadczyła wczoraj Anna Hoddle-Wojnarowska, przedstawicielka producentów serialu.
Ekipa pracowała w Lublinie od 5 marca. Wczoraj zdjęcia do lubelskiej części "Determinatora" w reżyserii Mirosława Gronowskiego zostały ukończone. Przed filmowcami jeszcze 20 dni zdjęciowych, w Warszawie i Gdańsku. Serial wchodzi na ekrany we wrześniu i będzie emitowany w czwartki w TVP 1.