Owacyjne przyjęcie "Wyzwolenia" w Warszawie
Wielkie zainteresowanie i gorąca atmosfera na widowni towarzyszą gościnnym występom Teatru Starego w Warszawie. W Teatrze Narodowym (odbywa obecnie tournee po ZSRR), krakowski zespół prezentuje "Wyzwolenie" Stanisława Wyspiańskiego, ostatnie, oryginalne, doprowadzone do końca reżyserskie dzieło tragicznie zmarłego Konrada Swinarskiego.
Warszawskie spektakle "Wyzwolenia" są owacyjnie przyjmowane przez stołeczną publiczność. W trakcie spektaklu, zrywają się raz po raz oklaski. Po przedstawieniu trwa kilkunastominutowa owacja na stojąco. Widzowie oklaskują szczególnie odtwórcę głównej roli Konrada - Jerzego Trelę. Na widowni słychać okrzyki: "Brawo Trela, brawo Trela".
O zainteresowaniu występami Teatru Starego w Warszawie świadczy fakt, iż na długo przed premierą wyprzedano bilety na wszystkie 10 spektakli. Przedstawienia idą, jak to się określa, kompletami. Przed wejściem do Teatru Narodowego odbywają się iście dantejskie sceny. Chętnych na obejrzenie "Wyzwolenia" jest kilka razy więcej niż miejsc na widowni. Aby do nich dotrzeć "należy dwukrotnie okazać bilet: raz na placu Teatralnym, drugi raz w holu. Młodzież poluje na bilety przed wejściem i nawet jak go nie zdobędzie, dostaje się na spektakl sobie tylko wiadomymi sposobami. Sztuka nie zna przeszkód nie do pokonania.
Przed pierwszym występem, zespół Teatru Starego z dyrektorem Janem Pawłem Gawlikiem złożył kwiaty na grobie Konrada Swinarskiego w Alei Zasłużonych na Powązkach.
