Opole. Listy przeciw dyskredytowaniu Teatru im. Kochanowskiego
Dwa listy otwarte wystosowali reżyserzy Krzysztof Garbaczewski i dramaturg Marcin Cecko oraz twórcy kultury. Ich zdaniem tekst z Gazety Wyborczej-Opole w sposób nierzetelny przedstawia wizerunek teatru.
List otwarty Krzysztofa Garbaczewskiego i Marcina Cecko
Z rosnącą konsternacją czytaliśmy artykuł w Gazecie Wyborczej - Opole z dn. 21.01.2012r. pt. "Czy nasz teatr staje się kabaretem?". Piotr Guzik i jego rozmówczyni dr Agnieszka Wójtowicz, z dosyć powierzchownych faktów, wyciągają niezwykle tendencyjne wnioski, a dyrektora Tomasza Koninę, który od dłuższego czasu z powodzeniem przyciąga intrygujących, kontrowersyjnych twórców oskarżają o prowadzenie Teatru o lekkim i rozrywkowym profilu. Nie śledzimy na bieżąco każdej pozycji w repertuarze Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu, jednak doceniamy i szanujemy umiejętne wyważenie profilu opolskiej sceny. Zamiast prowadzić Teatr nieistniejącego "środka", dyrektor Tomasz Konina jest w stanie od kilku sezonów utrzymać zróżnicowany repertuar, w którym obok dzieł lżejszych, wciąż jednak cieszących się powodzeniem wśród widowni, znajdują się spektakle wymagające, czasem eksperymentalne, zawsze jednak robione bezkompromisowo - głównie dzięki warunkom tworzonym przez dyrektora i zespół opolskiego Teatru - a później doceniane na ogólnopolskich i międzynarodowych festiwalach (m.in. spektakle Mai Kleczewskiej, Michała Borczucha czy "Odyseja", o której mowa w artykule). Teatr im. Jana Kochanowskiego jest jedynym teatrem dramatycznym w Opolu i jego zadaniem jest przyciągać różnorodną widownię. Rozmówcy z wspomnianego artykułu zdają się nie wiedzieć jak rzadka pośród teatrów w Polsce jest taka sytuacja. Opolski Teatr jest znany w całym środowisku jako teatr otwarty na debiuty, nie bojący się ryzyka, to Teatr w którym często krystalizował się styl i język młodych twórców - niektórzy z nich to dziś uznani reżyserzy i laureaci prestiżowych nagród, pozostali to twórcy, na które całe teatralne środowisko patrzy z dużym zainteresowaniem i wielkimi nadziejami. Paweł Świątek debiutował w Opolu "Szczęśliwymi dniami. Komedią. Ostatnią taśmą Krappa" Samuela Becketta. Jako bardzo młodzi reżyserzy pracowali w Opolu: Anna Smolar, Iga Gańczarczyk, Łukasz Chotkowski.
Krzysztof Garbaczewski debiutował w Opolu "Chórem sportowym" Elfriede Jelinek. Bardzo często warunki, temat i forma debiutu kształtują przyszłość twórcy, nie w każdym teatrze w Polsce można zadebiutować tekstem autorki budzącej tak skrajne reakcje. Spektakle, które w procesie pracy poszukują swojej formy, planowane na oryginalne i wyjątkowe wydarzenia artystyczne są obarczone bardzo wysokim ryzykiem i bez specjalnego parasola ochronnego, czy inaczej mówiąc, bez zaufania dyrekcji i zespołu Teatru nie mogą się powieść.
Tomasz Konina w prowadzonym przez siebie Teatrze takie warunki tworzy, co jest godne zdecydowanie bardziej pochwały niż krytyki. Tworzenie takich spektakli wiąże się nie tylko z ryzykiem, jest to też praca bardzo czasochłonna, stąd decyzja o zapełnieniu tylko takimi produkcjami afisza jest jednoznaczna z artystycznym samobójstwem. Warto też wspomnieć o dosyć trudnej "drodze" takich spektakli, ich jakość potwierdza się dopiero po występach poza matczyną sceną, w konfrontacji z widzami wymagającymi i otwartymi na to co nieoczekiwane. Taka widownia jest też w Opolu, być może funkcją pisania o teatrze w ważnym dzienniku byłoby powiększać jej rzeszę, edukować widzów - co Teatr "Kochanowskiego" czyni od dłuższego czasu. Może warto, aby w lokalnych mediach, a także osobach zawodowo zajmujących się teatrem znalazł partnerów, a nie był narażony tylko na dyskredytowanie jego wysiłków i pracy.
Nasze spektakle z reguły nie są grane często. Jest tak w Wałbrzychu, Wrocławiu, Warszawie. Można znaleźć wiele powodów takiej sytuacji, z pewnością uwagę na to powinny zwrócić samorządy przy przyznawaniu teatrom dotacji, sztuka wymaga mecenatu. Cieszy zatem fakt, że opolski Teatr stoi w awangardzie instytucji dbających o rozwój tych spektakli. W lutym "Odyseja" pojawi się w Opolu, ale również już 26 lutego na scenie warszawskiego Teatru Polskiego. Za niecałe pół roku rozpoczynają się próby do spektaklu na podstawie "W poszukiwaniu straconego" czasu Marcela Prousta. Projekt ten powstaje pod patronatem Tomasza Koniny, który zaproponował nam realizację tego tytułu na długo przed ogłoszeniem nominacji do Paszportów Polityki. Realizacja ta ma stać się częścią jego programu włączenia Teatru w obieg międzynarodowy, co ma szansę przynieść promocji miasta i regionu niebagatelne korzyści.
Krzysztof Garbaczewski, reżyser, laureat Paszportu Polityki
Marcin Cecko, dramaturg
****
List otwarty Twórców Kultury w sprawie Teatru im. Kochanowskiego w Opolu
Od pewnego czasu obserwujemy z ogromnym zdumieniem próbę dyskredytowania w lokalnym opolskim środowisku bezpośrednich, a także pośrednich sukcesów opolskiego Teatru - cenionego w całym kraju, zapraszanego na polskie i międzynarodowe festiwale, ale przede wszystkim Teatru, który co szczególnie warto docenić dzisiaj w czasach tak trudnych dla kultury, nie boi się wyzwań i artystycznego ryzyka, do współpracy zaprasza debiutantów oraz reżyserów będących na początku swojej pracy artystycznej, przyciąga nazwiska najważniejszych twórców, zaprasza swoich widzów do poważnej i uczciwej rozmowy.
Ale sensem tego listu nie jest afirmacja działalności i polityki repertuarowej Teatru im. Jana Kochanowskiego w Opolu, tylko sprzeciw wobec formy i sposobu pisania i mówienia o nim - gdzie często rzetelną, merytoryczną analizę i ocenę zastępuje manipulacja faktami.
Takie działania są tym bardziej niebezpieczne ze względu na fakt, że lokalne media i środowiska opiniotwórcze mają realny wpływ na kształtowanie wizerunku Teatru i funkcjonowanie w jego naturalnym środowisku, na opinie widzów, na ich zaufanie i frekwencję.
Michał Borczuch, reżyser
Katarzyna Borkowska, scenografka
Marcin Cecko, dramaturg
Marcin Chlanda, scenograf
Maciej Chojnacki, scenograf
Łukasz Chotkowski, dramaturg i reżyser
Andrzej Domalik, reżyser, dyrektor Teatru Ateneum w Warszawie
Adam Ferency, aktor
Bartosz Frąckowiak, reżyser
Iga Gańczarczyk, dramaturżka, reżyserka
Krzysztof Garbaczewski, reżyser
Małgorzata Głuchowska, reżyserka
Mikołaj Grabowski, reżyser, dyrektor Narodowego Starego Teatru w Krakowie
Piotr Gruszczyński, dramaturg
Tomasz Hynek, reżyser, kompozytor
Zofia de Ines, scenografka
Tomasz Karolak, aktor, dyrektor Teatru IMKA w Warszawie
Maja Kleczewska, reżyserka, laureatka Paszportu Polityki
Wojtek Klemm, reżyser
Piotr Kruszczyński, reżyser, dyrektor Teatru Nowego w Poznaniu
Boris Kudlička, naczelny scenograf Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie
Borys Lankosz, reżyser, laureat Paszportu Polityki
Justyna Łagowska - Klata, scenografka
Paweł Łysak, reżyser, dyrektor Teatru Polskiego w Bydgoszczy, laureat Paszportu Polityki
Sebastian Majewski, dramaturg, dyrektor Teatru w Wałbrzychu
Bartosz Maz, fotografik
Michał Merczyński, dyrektor Narodowego Instytutu Audiowizualnego i Festiwalu Malta w Poznaniu
Krzysztof Mieszkowski, dyrektor Teatru Polskiego we Wrocławiu
Karolina Ochab, dyrektor naczelna Nowego Teatru w Warszawie
Paweł Passini, reżyser
Krzysztof Rekowski, reżyser
Paweł Sala, reżyser, laureat Paszportu Polityki
Anna Seniuk, aktorka
Agata Skwarczyńska, scenografka
Anna Smolar, reżyserka
Małgorzata Szczęśniak, scenografka
Paweł Sztarbowski, dramaturg, wicedyrektor Teatru Polskiego w Bydgoszczy
Paweł Świątek, reżyser
Mariusz Treliński, reżyser, dyrektor Teatru Wielkiego - Opery Narodowej w Warszawie, laureat Paszportu Polityki
Tymon Tymański, muzyk, laureat Paszportu Polityki
Michał Walczak, dramaturg
Krzysztof Warlikowski, reżyser, dyrektor Nowego Teatru w Warszawie, laureat Paszportu Polityki
Szymon Wróblewski, dramaturg
Monika Strzępka, reżyserka, laureatka Paszportu Polityki
Paweł Demirski, dramaturg, laureat Paszportu Polityki
24 stycznia 2012