Teatr o przemocy
„Przemoc. Stop!" — pod tym hasłem w Katowicach odbędzie się 18. edycja Ogólnopolskiego Festiwalu Sztuki Reżyserskiej „Interpretacje".
— W tym roku chcemy pokazać państwu spektakle, które w różny sposób mówią o przemocy, bowiem ma ona również miejsce w naszej rzeczywistości, w kulturze także — mówi Katarzyna Janowska, dyrektor artystyczna Festiwalu „Interpretacje". Wraz z Wojciechem Majcherkiem oraz Romanem Pawłowskim, z którymi tworzy komisję selekcyjną, wybrała interesujące propozycje teatralne reżyserów, którzy powalczą o Laur Konrada.
Festiwal zainauguruje 5 listopada konkursowy spektakl Biała siła, czarna pamięć [na zdjęciu] w reżyserii Piotra Ratajczaka z Teatru Dramatycznego w Białymstoku, powstały w oparciu o reportaże Marcina Kąckiego, a przedstawiający problem neofaszymu na Podlasiu. 7 listopada widzowie zobaczą produkcję Teatru Provisorium w reżyserii Janusza Opryńskiego Punkt zero: Łaskawe inspirowany książką Jonathana Littella, opowiadającą o zbrodniach II wojny światowej widzianej oczami niemieckiego oficera Maxa Aue.
Kolejnym spektaklem konkursowym będzie pokazana 9 listopada Kumernis, czyli o tym, jak świętej panience broda rosła w reżyserii Agaty Dudy-Gracz z Teatru Muzycznego w Gdyni. Odwołuje się on do średniowiecznej legendy o dziewczynie, która postanawia zostać świętą. Z kolei 11 listopada zobaczymy Nieznośnie długie objęcia w reżyserii Iwana Wyrypajewa z Teatru Powszechnego w Warszawie. Spektakl przedstawia losy czwórki bohaterów, których drogi przecinają się ze sobą w Nowym Jorku. Ostatni ze spektakli konkursowych to Wróg ludu Henryka Ibsena w reżyserii Jana Klaty z Narodowego Starego Teatru w Krakowie. Zaplanowano go na 12 listopada. Akcja przedstawienia rozgrywa się w uzdrowisko, które staje się polem konfliktu — okazuje się, że tamtejsza woda zostaje skażona.
Festiwal zakończy 13 listopada jedyny w programie spektakl mistrzowski. To Podopieczni w reżyserii Pawła Miśkiewicza, na podstawie tekstu Elfriede Jelinek ze Starego Teatru w Krakowie z udziałem Krzysztofa Globisza, który powraca po ciężkiej chorobie na scenę.
Wydarzeniem towarzyszącym tegorocznego festiwalu będzie premiera spektaklu Eweliny Marciniak Leni Riefenstahl Epizody niepamięci o kontrowersyjnej niemieckiej reżyserce filmowej, która dla III Rzeszy tworzyła filmy o charakterze propagandowym. Odbędzie się ona 5 listopada w Szybie Wilson w Katowicach-Nikiszowcu. Jest to produkcja Teatru Śląskiego.
Tegoroczna edycja Interpretacji będzie również okazją do poznania twórczości początkujących reżyserów teatralnych. Ich spektakle zaprezentowane zostaną w ramach cyklu „Młode Interpretacje", nawiązującego do pierwotnej formuły festiwalu, który w konkursie głównym pokazywał dokonania młodych twórców. W tym roku o nagrodę specjalną w wysokości 5000 zł powalczą między 6 a 8 listopada: Zrób siebie Marty Ziółek teatru Komuna Warszawa, Drugi spektakl Anny Karasińskiej z Teatru Polskiego w Poznaniu, Versus Jędrzeja Piaskowskiego Teatru Nowego z Poznania oraz Krzywicka/Krew Aliny Moś-Kerger z Teatru Modrzejewskiej w Legnicy. — To przedstawienia, które pokazują pewną zbiorowość. Warto się jej przyjrzeć — mówi Wojciech Majcherek.
W programie festiwalu znalazły się również spektakle dla dzieci katowickiego Teatru Ateneum zaplanowana na 10 listopada w Strefie Centralnej oraz projekt „Reaktor Katowice, który już się rozpoczął.
Wszystkie spektakle — te z konkursu głównego oraz specjalnego — oceniać będzie jury w składzie: Roman Dołżański, krytyk z Rosji, Adam Ferency, aktor, kompozytor Paweł Mykietyn oraz reżyserzy Agnieszka Glińska i Lech Majewski.
Bilety na spektakle dostępnesą w sprzedaży w sieci Ticketportal. Kosztują od 20 do 80 zł.
Festiwal Interpretacje finansowany jest przez miasto Katowice, a dofinansowany został ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Cały budżet wydarzenia wynosi 1 mln 140 tys. zł. Organizatorem jest od tego roku Miasto Ogrodów — Instytucja Kultury im. Krystyny Bochenek.
