Nasza patetyczna
Tragedia współczesna w dwóch częściach — tak określił autor, Jan Bijata, swoją sztukę napisaną dla Państwowego Teatru Ludowego w Nowej Hucie i wyreżyserowaną przez Ryszarda Filipskiego, który jest tegoż teatru dyrektorem i kierownikiem artystycznym. Głośne przedstawienie, będące próbą pokazania socjalistycznego romantyzmu, czyli takiego, który wadzi się o ważne ludzkie sprawy nie w pojedynkę, lecz razem z innymi ludźmi — zostanie pokazane publiczności warszawskiej (po raz pierwszy!) w dniach 30 listopada i 1 grudnia na scenie Teatru Polskiego (godz. 18.00 i 20.30).
Występują m.in. Janusz Krawczyk, Andrzej Kozak, Jerzy B. Braszka, Tadeusz Kwinta, Bożena Adamek, Zdzisława Wilkówna, Bogusława Czuprynówna… Warto dodać, że Nasza Patetyczna powstała na kanwie scenariusza do filmu „Gdzie woda czysta i trawa zielona”. Recenzent nowohuckiej inscenizacji podkreślał, że jest to teatr publicystyczny: odważny w dotykaniu ostrym słowem trudnych spraw naszej współczesności, stawiający pytania o intelektualne i moralne prawo do rządzenia ludźmi, o przyczyny pomieszania kryteriów społecznych, o zakres i sens odpowiedzialności — jednostkowej, zbiorowej, pokoleniowej. Teatr potrzebny.
Warszawskie występy Teatru Ludowego z Naszą Patetyczną staną się zapewne ważnym wydarzeniem kulturalnym.
