Dwie męskie godziny
Ponoć mężczyzna jest prosty w obsłudze. Wystarczy dać mu jeść, pozwolić na kilka zabawek i piwko w knajpie z przyjaciółmi. Wszystko to ponoć, gdyż przeciętna kobieta niewiele wie o męskiej duszy, a nawet czasami zastanawia się, czy taka w ogóle istnieje. Zastanawia się, gdyż przeciętny mężczyzna tak skrzętnie ukrywa fakt posiadania uczuć wyższych, sumienia i empatycznych zdolności, że trzeba wykazać się wyjątkowym samozaparciem, by do tych uczuć się dokopać.
Płeć zdekodowana
Miro Gavran, autor m.in. świetnie przyjętego dramatu Wszystko o kobietach, zajął się tym razem relacjami w męskim gronie. Zatytułowana analogicznie do poprzedniej odsłony damsko-męskich więzi sztuka Wszystko o mężczyznach zbudowana jest ze strzępów rozmów podsłuchanych w typowo męskim środowisku. Z fragmentów tych, nieprzegadanych, trochę nieporadnych, wyłania się obraz mężczyzny, który walczy – z przeciwnościami, losem, a nawet z przypisaną mu rolą. Sztukę wyreżyserował Tomasz Obara, który wcześniej podjął się reżyserii sztuki Wszystko o kobietach.
Węgierska gra
Przekładu tekstu sztuki na język polski dokonała Anna Tuszyńska. Przedstawienie Wszystko o kobietach grane jest od czwartku 17 lipca do niedzieli 20 lipca na Scenie pod Ratuszem Teatru Ludowego. Spektakle rozpoczynają się o g. 19, bilety 20 – 30 zł.
