Artykuły

Mężczyzna – mężczyzną

W środę i czwartek w Warszawskiej Operze Kameralnej w La clemenza di Tito wystąpił w roli Sekstusa śpiewający sopranem Dariusz Paradowski. Po raz pierwszy w historii muzyki wykonał tę partię mężczyzna. Następna okazja jego posłuchania — na letnim Festiwalu Mozartowskim. Nie należy jej przegapić!

Niech mi ktoś jeszcze powie, że ostatnia opera Mozarta jest nudna i gorsza od innych. Nowa wersja pokazana przez Warszawską Operę Kameralną to dramat wciskający człowieka w fotel.

Sprawia to przede wszystkim nowy sposób potraktowania centralnej postaci. Sekstus, patrycjusz rzymski, z miłości do pragnącej zemsty Vitellii podnosi rękę na swego przyjaciela, cesarza Tytusa. Jest to rola napisana na sopran i, jak dotąd, wykonywały ją kobiety, co dodawało jeszcze operze sztuczności. Tym razem jest zupełnie inaczej. Dariusz Paradowski bowiem obdarzony jest nie tylko przepięknym głosem, lecz także talentem aktorskim, siłą dramatyczną. Cała sytuacja staje się więc naturalna.

Podobnie jest zresztą z mniejszą, również sopranową, rolą Anniusa, którą śpiewa w tym przedstawieniu Bernard Pyrzyk. Ten śpiewak ma jednak jeszcze wiele pracy przed sobą. Paradowski zaś, który śpiewa role mozartowskie (i nie tylko) na tej scenie już od kilku lat, rozwinął się przez ten czas wspaniale.

— Ostatnio, po naszym wspólnym koncercie w Hamburgu — mówi znakomity tenor Piotr Kusiewicz — prasa napisała, że niepotrzebnie Francuzi wydali tyle pieniędzy na składanie dwóch głosów — żeńskiego sopranu i kontratenora — do podłożenia głównej roli w filmie Farinelli: mogli sprowadzić z Polski Paradowskiego.

Inne role w tym przedstawieniu są również znakomite, zwłaszcza Jacka Laszczkowskiego (Tytus) i Jerzego Mahlera (Publio), a także Ewy Frakstein (Vitellia) i Marzanny Rudnickiej (Servilia).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji