Zielona Góra. Spektakl o obronie Domu Katolickiego
Spektakl o proteście zielonogórzan w obronie tzw. Domu Katolickiego przygotowuje w Lubuskim Teatrze reżyser Piotr Łazarkiewicz. Premiera "Pokropka" Ireneusza Kozioła [na zdjęciu] odbędzie się 28 lutego w Starej Winiarni przy ul. Moniuszki.
Zdarzyło się 30 maja 1960 r. To były największe rozruchy w dziejach Zielonej Góry. W ramach zaostrzanej polityki wobec Kościoła, władze komunistyczne postanowiły odebrać Kościołowi budynek parafialny, w którym dzisiaj znajduje się sala kameralna filharmonii. Kiedy w poniedziałek 30 maja 1960 r. kobiety uniemożliwiły eksmisję z budynku, do akcji wkroczyła milicja. Tłum obrzucił ją wyrwanym z ulic brukiem. Walki trwały do wieczora. Do spacyfikowania zielonogórzan ściągnięto dodatkowe oddziały ZOMO z Gorzowa i Poznania. Ocenia się, że w zajściach wzięło udział ok. 5.000 ludzi. Aresztowano i skazano ok. 200 osób.
W inscenizacji zamieszek, którą reżyser kręcił na ulicach miasta, udział brali m.in. studenci UZ i pracownicy teatru: Karolina Michalska, Roksana Broda, Marek Zadłużny, Magdalena Wojciechowska, Janusz Mazur, Krzysztof Bielewicz, Maria Maczuga, Andrzej Chaja.
* * *
Jeśli nie my, to kto?
Kilka lat temu jeden z laureatów literackich Wawrzynów wyjaśniał, dlaczego akcję swoich powieści osadza na Ziemi Lubuskiej: - Bo jak my o nas nie napiszemy, to kto napisze? Z teatrem jest podobnie. Już Jacek Głomb w niedalekiej Legnicy swoją "Balladą o Zakaczawiu" pokazał, że na kanwie prawdziwych zdarzeń z historii tego miasta, można zbudować sztukę, która będzie "czytelna" nie tylko dla legniczan, ale i widzów np. w Zielonej Górze, gdzie ten spektakl też pokazywano, czy dla milionów telewidzów, bo i na mały ekran "Ballada..." trafiła.
W gorzowskim teatrze Michał Walczak przygotowuje "Nową baśń" - o Gorzowie właśnie. W Zielonej Górze - wkrótce premiera "Pokropka"... Dobrze się dzieje! A na Szekspira zawsze znajdzie się miejsce.
