Gdynia. Ponad 200 dramatów w konkurskie dramaturgicznym
Aż 233 teksty otrzymali organizatorzy pierwszej edycji Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej. Zwycięzca dostanie w maju 50 tys. zł.
Powstanie GND wiąże się z organizowaną od 2006 r. przez miasto Nagrodą Literacką "Gdynia" przyznawaną autorom najlepszej książki eseistycznej, tomu poezji oraz prozy. Po jej premierowej odsłonie pojawiły się opinie, że powinna być wręczana także w kategorii dramatu. Jednak ostatecznie nagroda za dramat funkcjonować będzie niezależnie, bo musi mieć osobne jury. Dramatopisarze tak jak pisarze, poeci i eseiści dostaną 50 tys. zl.
Konkurs ogłoszono w połowie listopada. Czasu było mało i większość nadesłanych dramatów to teksty "z szuflady". - Regulamin wymaga tylko, aby teksty były dotąd niepublikowane i niewystawiane - opowiada Joanna Puzyna-Chojka, sekretarz kapituły nagrody.
Laureata poznamy 20 maja podczas otwarcia III Festiwalu Polskich Sztuk Współczesnych R@Port. Wybiorą go: aktor, reżyser i wykładowca Jerzy Stuhr, reżyser Anna Augustynowicz, redaktor naczelny "Teatru" Jacek Kopciński, naczelny "Dialogu" Jacek Sieradzki oraz teatrolodzy z Gdańska i Krakowa: Małgorzata Sugiera, Jan Ciechowicz i Zbigniew Majchrowski.
Wcześniej odbędą się w Gdyni pokazy warsztatowe sztuk, które znajdą się w finałowej piątce konkursu (zostanie ona ogłoszona w kwietniu) i dyskusje z udziałem autorów. Organizatorzy planują wydanie tomu z najlepszymi pracami, Teatr Miejski będzie miał prawo do prapremierowego wystawienia nagrodzonego dramatu.
