Artykuły

Wiktor Rubin, jeden z najzdolniejszych polskich reżyserów młodego pokolenia, po trzech latach powraca do teatru Wybrzeże. Już w sobotę 24 kwietnia na Czarnej Sali im. Hebanowskiego odbędzie się polska prapremiera przygotowanej przez niego "Orgii" Piera Paolo Pasoliniego.

"Orgia" jest tekstem sprzed ponad czterech dekad - Pasolini napisał ją w 1968 roku. Jest to dramat rozpisany właściwie tylko na dwójkę bohaterów: Kobietę i Mężczyznę (w sztuce pojawia się jeszcze epizodyczna postać Dziewczyny). Trudno w tekście Pasoliniego znaleźć typową fabułę. Praktycznie całość dramatu rozmowy pary - prawdopodobnie małżeństwa - na temat norm i ograniczeń, nakładanych na jednostkę. Bohaterowie za wszelką cenę usiłują w "systemie" mieszczańskich wzorców zachowań znaleźć choć odrobinę wolności. Szukają jej przede wszystkim w brutalnym seksie, w czasie którego jedno z nich przybiera pozę ofiary, drugie - oprawcy.

Sztuka posiada właściwie wszystkie cechy całej twórczości Piera Paolo Pasoliniego - zarówno jego dziełach teatralnych, jak i filmowych oraz literackich. W warstwie formalnej to właśnie brak wyraźnych struktur narracyjnych, fragmentaryczność i poetyckość języka. W utworach włoskiego artysty obsesyjnie powracał motyw poszukiwania wolności osobistej w świecie skodyfikowanym, pełnym opresyjnych norm i zakazów. Wolność ta jest wartością nadrzędną - dlatego jego bohaterowie posuwają się do przemocy fizycznej, brutalnych aktów seksualnych, morderstw czy samobójstwa.

(...)

Na zdjęciu: Marek Tynda, Wiktor Rubin i Dorota Androsz