Kielce. Adwokaci na pomoc Teatrowi Żeromskiego
Czy rozstrzygnięciem niejasności związanych z własnością budynku, w którym mieści się Teatr im. Stefana Żeromskiego [na zdjęciu] zajmie się kancelaria adwokacka i to taka z najwyższej półki? Tego chcą radni wojewódzcy.
O sporach związanych z zabytkowym budynkiem przy ulicy Sienkiewicza w Kielcach, w którym mieści się Teatr imienia Stefana Żeromskiego pisaliśmy wielokrotnie.
PRZYSPIESZYĆ DECYZJE
Przypomnijmy, że 63 proc. nieruchomości należy do skarbu państwa, pozostałe udziały rozproszone są między spadkobiercami byłych współwłaścicieli, część jest także w rękach znanego kieleckiego małżeństwa. Władze województwa świętokrzyskiego i dyrekcja kieleckiej sceny uważają, że budynek ze sceną powinien w całości przejść na własność teatru. W tej sprawie toczy się postępowanie przed wojewodą świętokrzyskim. Ale radni wojewódzcy uważają, że władze samorządowe nie czekając na decyzję wojewody, powinny czym prędzej zająć się sprawą własności teatru.
- Trzeba ją jednoznacznie rozwiązać, bo to zbyt długo się ciągnie. Przez problemy własnościowe kielecki teatr nie może doczekać się remontu generalnego, nie może też sięgać po unijne fundusze - mówi radny Józef Żurek, przewodniczący Komisji Kultury Sejmiku Wojewódzkiego w Kielcach. - Nasza propozycja jest taka, by zatrudnić profesjonalną kancelarię adwokacką, która specjalizuje się w sprawach własnościowych.
NIE ZA KOTA W WORKU
Jacek Kowalczyk, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach uważa, że pomysł wynajęcia kancelarii jest dobry. - Nasz urząd ma swoich prawników, ale oni są związani z administracją. A nam potrzeba kogoś, kto doskonale zna się na sprawach własnościowych -mówi Jacek Kowalczyk i dodaje, że jeśli zarząd na taki krok się zdecyduje, to będą to prawnicy z najwyższej półki z Warszawy lub Krakowa.
- Oni muszą tę sprawę tak dogłębnie zbadać, że jeśli przyszłoby do wykupienia przez nas udziałów w nieruchomości, to musimy mieć pewność, że płacimy nie za kota w worku, ale za rzeczywiste udziały - dodaje Jacek Kowalczyk.
Piotr Szczerski, dyrektor Teatru im. Żeromskiego w Kielcach: - Mam nadzieję, że po latach kompletnego zastoju w sprawach teatru, uda się w końcu dojść do konkretnych rozstrzygnięć. Rozwiązań jest kilka - można wykupić udziały, negocjować, ale najpierw trzeba sprawę własności budynku teatru dogłębnie zbadać.